Boska BOVSKA
„mój luksus to nie musieć nic po prostu zwyczajnie być” Zaledwie dwa…
inność drażni jednakowość
„mój luksus to nie musieć nic po prostu zwyczajnie być” Zaledwie dwa…
Tłusty Czwartek, a raczej Tłusta Środa i Czwartek. Gdzie nie spojrzysz tam kolejka, jak za PRL-u, na półkach „jeden towar”… tylko kartek brakowało. Swoje trzeba odczekać, a na koniec i tak rezygnujesz, bo…